Co do jedzenia - nieodłącznym elementem dnia jest dla mnie ryż z kurczakiem. W ilościach hurtowych. W swoim towarzystwie uchodzę za osobę z 4'ema żołądkami, pochłaniam olbrzymie ilości jedzenia. Śniadanie - Drugie śniadanie - Obiad nr 1 rodzinny - Obiad nr 2 (Ryż) - Kolacja (z reguły znowu ryż) - Kolacja 'nocna' (z reguły parę kanapek, bułek, [...]
Dzixon a masz może porównanie w trudności do innych imprez? Co zrobiło na Was największe wrażenie z trudności? A co do wypadu w Tatry. Polecamy Orlą Perć w deszczu :) Ale tylko dla tych, którzy mają dużą dozę rozsądku... https://lh6.googleusercontent.com/-41aF38LlxBU/VBcPNhR0mKI/AAAAAAAAJHA/VC7p7XHTxvA/s800/DSCN0112.jpg Sprzętu wzięte od cholery [...]
Wróciłem, umyłem się, zjadłem, a teraz piję kawę i kładę się na godzinę. Rdzeń treningu: ------------------------------- Snatch 32,5 kg - 80 repów poooszło. Myślę, że z zapasem nawet. Push Press 32,5 kg - zacząłem pełen animuszu, a tu dupa. Wyszło 20 z 32 kg i 80 z 25 kg. Jerk 32,5 kg - 50 repów. Wyszło. ------------------------------- Dodatki: [...]
pozwolę coś od siebie dodać bo miałem kilka tygodni temu artroskopie kolana. W sierpniu uszkodziłem kolano ( łękotka ) no i standard noga do gipsu na tydzień, po tygodniu lekarz mi powyginał nogę i powiedział że na W-F moge chodzić i normalnie ćwiczyć. Ja zacząłem normalnie robić przysiady, wyprosty etc. i skutkiem było to że noga mnie coraz [...]
ja w tym roku wymieniałam krzesła na nowe, bo mi popękały po paru latach no jedno to nei że samo z siebie, mójna nie stanął :P ale kupiłam zanim rzucili w biedrze Osttanio na spacerze jak byliśmy to liczyliśy balkony w bloku, na któych stał ten sam zestaw %-) dużo było liczenia moje już są mocno przyrdzewiałe i też planuję zmiany :) Ja Cie chyba [...]
DZIEŃ 10.04.2012 – PONIEDZIAŁEK (49 DZIEŃ) Nareszcie po świętach… wszystko wróci na normalne tory. %-) Spodobało mi się piecie koktajli owocowo warzywnych rano. Nie dość, żę nie muszę nic gryźć to jeszcze smaczne i można czasem wcisnąć jakieś warzywo które się nie lubi. ;-) Dzisiejszy poranny koktajl... nawet smaczny wyszedł. Tam jeszcze dosyć [...]
DZIEŃ 11.05.2012 –PIĄTEK (80 DZIEŃ) Prześladuje mnie ostatnio masło i inne tłuszcze. Jeszcze trochę a będę śnić o tym jeszcze. :-} Szósty dzień na diecie bez glutenu nabiału i innych potraw wzdymających. ;-) Wyjaśnienie tu TRENING – ODPOCZYNEK I WYCISZENIE Dziś nie mogłam pójść na basen, więc pomyślałam, że odkurzę książke od dynamicznej jogi. [...]
DZIEŃ 11.05.2012 –PIĄTEK (80 DZIEŃ) Prześladuje mnie ostatnio masło i inne tłuszcze. Jeszcze trochę a będę śnić o tym jeszcze. :-} Szósty dzień na diecie bez glutenu nabiału i innych potraw wzdymających. ;-) Wyjaśnienie tu TRENING – ODPOCZYNEK I WYCISZENIE Dziś nie mogłam pójść na basen, więc pomyślałam, że odkurzę książke od dynamicznej jogi. [...]
ja też mam meeega lordoze, ale nie w takim stopniu jak Ty.. zawsze mam problem z porządnym spięciem dolnych mięśni brzucha, lędzwia mnie bolą jak długo stoje. Ogólnie jak sobie z nią radzisz? Wiadomo, że tego się nie cofnie, ale można coś robić, by się nie powiększała? Papuri, Seba liczył na jakieś komentarze i wgl, a tyłek nie ukrywam przykuł [...]
Sama chciałam przeprowadzić taki eksperyment, ale po Twoich obserwacjach wole nie :-D z reszta jak jestesmy juz dlugo na redu, nikt mi nie wmówi, ze ma siłę pocisnąć na 100% interwał;-) wiec lepiej zrobić te 50 min cardio ;-) Seba a jak to jest z podkręcaniem metabolizmu przez interwał??
2 dni wolnego za mną, ale przynajmniej będąc w domu odebrałem przesyłkę od UNS, na która czekałem długo. Znowu wrzucam bcaa 40g dziennie, naprawdę widać różnice. Wcześniej podchodziłem do tego sceptycznie, ale sporo zawodników poleciło spróbować, więc uległem i sam się przekonałem do stosowania. Dziękuje za pomoc i będę cisnąć ostro, żeby wstydu [...]
31.01.15r., sobota dzień 48., tydzień 7. sen: 00: 9h suple: Castagnus płyny: woda, woda z gotowania brokuła i chyba z mrożonego kalafiora, Pu Erh z cytryną i limonką warzywa: w zrzucie, niewliczane Ogólnie jestem niezadowolona z tej miski, bo mogłam to lepiej rozłożyć. Ricotta tej firmy jest ohydna, nigdy więcej #-P http://vlep.pl/9bvcan.png [...]
4.02.15r., środa dzień 52., tydzień 8. sen: 00: 6,5h - najpierw długo zasypiałam, potem się za wcześnie obudziłam... suple: Castagnus; leki: Ritinacea 3x2, Gripex 1x2, Salviasept x3, Scorbolamid 1x1 płyny: woda, wywar z siemienia warzywa: w zrzucie, niewliczane oprócz marchewki Żeberka wpisałam jako schab, bo to były bardzo chude kawałki i [...]
23.03.15r., poniedziałek tydzień 1., dzień 2. (32. dzień cyklu @) sen: 23: 7h 40min. – pobudka przed budzikiem (a wieczorem potreningowe gastro trwało) płyny: woda warzywa: w zrzucie, niewliczane (Jajko z 10:40 i reszta z 12:30 kończone w późniejszych posiłkach.) Ehemm, chyba trochę sporo wyszło. http://vlep.pl/ez1pxw.png NOGI Obciążenie na [...]
20.09.15r., niedziela dzień 5. (24. dzień cyklu @) sen: po 00: niecałe 8h – coś mało i nie wyspałam się płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania cukinii suple: Castagnus x2; rutyna+wit. C x1 W zrzucie polędwica to naprawdę łopatka, ale dobrałam mniej więcej rzeczywisty poziom B i T. Schab suchy. [...]
21.11.15r., sobota dzień 33. (44. dzień cyklu @) sen: chyba przed 23: 8h – obudziłam się, bo byłam głodna płyny: woda - maało, woda z gotowania marchewki, pokrzywa (po niej bolało mnie w jelitach) suple: - Nie umiem się odżywiać po zatruciu :( ale wbrew pozorom np. miruna była ok. Gdzieś godzinę po 3. posiłku byłam głodna, ale stwierdziłam, że [...]
Tja, nawet ja gdzieś czasami ide ^^ Wcześniej byłem na Herkulesie i Transformersach ale takie po uju były .W Herkulesie 2-3 akcje dość fajne, a Transformers strasznie naciągane, za długo.. :D